Zapaleni turyści, zafascynowani zabytkami zazwyczaj udają się na zachód Europy. Jednak nie sposób pominąć również wschodnią perełkę jaką jest rosyjski Sankt Petersburg. Miasto Fiodora Dostojewskiego, sugestywnie opisane przez niego w opowiadaniu „Białe Noce” co roku odwiedza około 4 miliony turystów – dwa razy więcej niż stołeczną Moskwę.
Położony w delcie Newy, nad Zatoką Fińską Sankt Petersburg przez przeszło 200 lat (w okresie 1712-1918) był stolicą Rosji. Choć dziś już nie pełni tej funkcji, to jednak wciąż jest jednym z ciekawszych miast świata – zgodnie z rankingiem UNESCO Sankt Petersburg zajmuje ósme miejsce na liście najatrakcyjniejszych miast świata.
City Break w Sankt Petersburgu – atrakcje
Wizytówką miasta, w którym swoją niezwykłą historię ma niemal każdy budynek, są położony nad Newą Pałac Zimowy, wzorowany na Wersalu Peterhof z 144 fontannami, Carskie Sioło, w którym obejrzeć można rekonstrukcję zaginionej w niewyjaśnionych okolicznościach Bursztynowej Komnaty.
W Sankt Petersburgu mieści się również największe muzeum świata – w 400 salach Ermitażu znajduje się imponująca kolekcja składająca się z 3 milionów dzieł sztuki. Wrażenie robią również inne liczby – w Sankt Petersburgu jest ponad 200 muzeów, 45 galerii oraz 80 teatrów.
Według legendy Petersburg miał przetrwać trwające 900 dni oblężenie dzięki „Miedzianemu jeźdźcowi” – pomnikowi Piotra I na koniu, który w centrum miasta stoi po dziś dzień i jest kolejną atrakcją miasta ruchomych mostów i białych nocy.
Hotel w Sankt Petersburgu, przelot do Sankt Petersburgu – gdzie szukać najlepszych ofert?
Serwis bluesky.pl pozwala znaleźć najlepsze oferty wyjazdu city break w Sankt Petersburgu. Można dowolnie wybrać liczbę osób i termin wyjazdu. Wystarczy wpisać w wyszukiwarce “Szukaj przelotu i hotelu” lotnisko startowe, planowane daty wylotu i przylotu. Serwis bluesky.pl znajdzie hotel w Sankt Petersburgu i inne hotele w okolicy oraz przelot do Sankt Petersburgu (lotniska w pobliżu Sankt Petersburgu). Można wybrać też inne miasto na spędzenie niezapomnianego weekendu.
Comments are closed.