Wiele osób boi się latania samolotem. Przed podróżą drogą powietrzną spore grono powstrzymuje nie tyle obawa przed katastrofą, co strach przed lotniskiem. Ci, którzy nigdy nie lecieli samolotem, często boją się, że przez swój brak obycia nie poradzą sobie w czasie odprawy lotniskowej, a co za tym idzie, nie doprowadzą swojej wycieczki do skutku. Chcąc uspokoić nieco obawy tych, którzy swoją pierwszą podróż samolotem wciąż mają przed sobą, wyjaśniamy, jak przebiega odprawa lotniskowa.

Dla przezornych – więcej czasu

Na lotnisku warto być mniej więcej dwie godziny przed lotem. Wiele osób narzeka, że musi tak wcześnie pojawiać się na miejscu, zwłaszcza, jeśli przez to musi dużo wcześniej wstać z łóżka. Jednak wszelkie czynności w porcie lotniczym mogą chwilę potrwać, a przecież nic nie jest tak złym doradcą, jak pośpiech. Dlatego pojawienie się na lotnisku sporo przed czasem da nam gwarancję, że na pewno ze wszystkim zdążymy. Odprawa jest możliwa od około dwóch godzin przed wylotem, a kończy się za blisko 40 minut przed startem samolotu.

Sprawdź, gdzie masz się udać

Gdy już znajdziesz się na lotnisku, powinieneś dowiedzieć się, skąd na lotnisku wylatuje Twój samolot. Informacje o miejscu, pod który musisz się udać na odprawę, znajdziesz na specjalnej wiszącej tablicy lub w punkcie informacyjnym.

Check-in

Kiedy już znajdziesz się przy właściwej bramce, przygotuj wszystkie potrzebne dokumenty, czyli paszport, numer elektronicznej rezerwacji miejsca lub papierową wersję biletu lotniczego. Jeśli lecisz w miejsce, gdzie można podróżować bez paszportu, do odprawy wystarczy dowód osobisty. W punkcie odpraw musimy pokazać obsłudze lotniska swój dowód osobisty lub paszport, a następnie oddać do odprawy swój bagaż. Pracownicy zważą go i odpowiednio oznakują. Następnie otrzymamy tzn. boarding-pass, czyli kartę pokładową. Ona umożliwi nam wejście do samolotu. Znajdziemy na niej informacje o numerze miejsca na pokładzie, o numerze bramki w poczekalni.

Strefa bezpieczeństwa

To miejsce, w którym czekamy bezpośrednio na lot. Przed wejściem do niej musimy pokazać pracownikowi lotniska kartę pokładową. Na taśmę wyjmujemy nasz bagaż podręczny, odzienie wierzchnie i wszystkie elementy metalowe, które mamy przy sobie. Do osobnego pudełka musimy też odłożyć sprzęt elektroniczny. Dopiero wtedy możemy przejść przez bramkę. Jeśli bramka zacznie się odzywać, pracownicy ponownie sprawdzą, czy nie mamy na sobie metalowych elementów. Bywa bowiem, że zapominamy o tym, że zamki przy butach czy biżuteria może być rozpoznana przez sprzęt tak samo, jak np. nóż.

Strefa wolnocłowa

Zanim przejdziemy na pokład samolotu, znajdziemy się jeszcze w miejscu, gdzie ostatni raz przed wylotem możemy wypić kawę lub zrobić małe zakupy. W tym miejscu wszystkie produkty pozbawione są cła. Atrakcyjna cena dotyczy jednak niestety tylko tych, którzy podróżują poza granice kontynentu. Lecąc np. z Warszawy do Mediolanu za zakupy zapłacimy cenę regularną. A bilety na tanie loty z Polski do Mediolanu znajdziesz na stronie Tanie loty do Mediolanu z Polski.

Droga na pokład

Kiedy czas odlotu samolotu z lotniska będzie coraz bliższy, usłyszymy informację, że pasażerowie mogą już zbliżać się do wejścia. Zazwyczaj muszą przejść wówczas specjalnym rękawem albo przejechać podstawionym autobusem. Obsługa zbierze od nas wtedy rozdane uprzednio boarding-passy, a po wejściu do samolotu zostaniemy poproszeni o pokazanie dokumentu tożsamości. Wówczas nie pozostaje nam już nic innego, jak wygodnie rozsiąść się w fotelu i poczekać na start samolotu.