Wybierając najtańsze połączenie lotnicze z Warszawy za bilety lotnicze do Werony zapłacisz tylko 809 PLN. Jest to oczywiście najniższa możliwa cena biletu, dostępna tylko w wybranych datach.
Ceny biletów lotniczych zależą bezpośrednio od aktualnej dostępności miejsc w samolotach. Dostępność miejsc zmienia się codziennie. Może się więc zdarzyć, że wybierając inne lotniska dla konkretnych dat, znajdziesz cenę za bilet lotniczy do Werony niższą od powyższej z Warszawy.
Aby sprawdzić w jakich datach są dostępne najtańsze bilety lotnicze do Werony wybierz lotnisko, z którego chcesz wystartować i kliknij na klawisz z ceną (np. 809 PLN) lub napisem "Sprawdź cenę". Po wybraniu daty wylotu i/lub powrotu na następnej stronie zostaną wyszukane połączenia lotnicze z wybranego lotniska do Werony.
Werona przywodzi na myśl przede wszystkim cenne dzieła architektoniczne i renesansowe zabudowania . W mieście można podziwiać starożytny amfiteatr rzymski, mogący pomieścić 22 tys. widzów, Lwią Bramę oraz łuk triumfalny. Katedra w Weronie to najstarszy zabytek wczesnego średniowiecza, a w Bazylice św. Zenona zachwyci Cię piękny obraz Tycjana oraz ołtarz wykonany przez Andrea Mantegni . O każdej porze roku przy Via Capello 23 można spotkać tłumy gapiów. Z zapartym tchem wpatrują się oni w kamienny balkon, na którym rozegrała się akcja szekspirowskiego dramatu o najsłynniejszych kochankach świata. Dom Julii powstał na początku XX w., a tuż po wojnie dobudowano słynny balkon. Na dziedzińcu stoi naturalnych rozmiarów posąg Julii – piękny i magiczny. Legenda głosi, że dotknięcie jej prawej piersi gwarantuje szczęście w miłości. Co więcej, w krypcie kościoła San Francesco del Corso znajduje się Grób Julii, wykonany z różowego marmuru. Od początku swego powstania (XVIII w.) przyciągał podróżnych z całego świata, a Maria Ludwika (wdowa po Napoleonie), zabrała z sarkofagu kilka odłamków, które oprawiła i traktowała jak talizman. Wspaniałe zabytki i iście romantyczna historia sprawia, że Werona jest idealnym miejscem na wycieczkę dla zakochanych, a nawet na wypowiedzenie sobie sakramentalnego „tak”.
Udostępnij